4. Techniki negocjacji

4.1. Wprowadzenie

W tym rodziale będziemy mówić o technikach negocjacji, które spawdzają się w mojej branży, a prawdopodobnie także w wielu innych. Najważniejszą techiką negocjacji jest ta, która mówi, żeby po prostu negocjować! Nie dostaniesz lepszej oferty, jeśli o nią nie zapytasz. Z drugiej strony, im lepiej wykonasz swoje zadanie domowe, im lepiej opanujesz i zaplanujesz swoje odpowiedzi, tym więcej możesz skorzystać. Kilka godzin treningu może sprawić, że początkowa oferta wzrośnie aż o 25%.

4.2. Przeprowadź badania

Dawno temu wysokość zarobków stanowiła ściśle tajny sekret. Firmy z wielkim sukcesem wykorzystywały nasz brak umiejętności rozmawiania o pieniądzach, przekonując pracowników o tym, że nie powinni rozmawiać o swoich zarobkach z nikim innym. Niektóre firmy warunek nie wyjawiania wysokości pensji uczyniły częścią regulaminu czy umowy o pracę. Dzieje się tak oczywiście dlatego, że utrzymywanie swoich pensji w sekrecie jest korzystne dla firm, a nie dla pracowników. Nikt przecież, poznawszy zarobki swojego znajomego, nie poprosi o zmniejszenie swojej pensji. W tej sytuacji utrzymywanie tajemnicy godzi w interesy pracowników.

Na szczęście w dzisiejszych czasach można zdobyć ogromną ilość informacji na temat zarobków zupełnie za darmo - oczywiście w Internecie. Ankiety dotyczące zarobków oraz kalkulatory wynagrodzeń stanowią niezwykle przydatne narzędzia podczas sprawdzania, w jakim zakresie mogą się mieścić spodziewane zarobki. Ankiety to zazwyczaj zbiory odpowiedzi na pytania, na które odpowiadali prawdziwi ludzi, a ich wyniki można zwykle analizować w zależności od zawodu czy branży, miejsca pracy czy długości stażu. W moim przypadku rezultaty przeszukiwania ankiet oraz wyniki podane przez kalkulatory okazały się niezwykle trafne. Nie płać za tego typu informacje; darmowe serwisy są równie dobre, jeśli nie lepsze od tych, które wymagają opłat.

Niektóre firmy, szczególnie te duże, często udostępniają wewnętrznie tabele z zakresami zarobków obowiązujących na określonych stanowiskach, wraz z opisami tych stanowisk. Zakresy te są tak szerokie, że niemal bezużyteczne (jeden z zakresów, jakie widziałam osobiście, to zakres od $60.000 do $100.000), jednak można na ich podstawie zorientować się, jakie zarobki powinien mieć "średni" czy "wybitny" pracownik. Bądź jednak świadoma, że menadżerowie będą często mówić rzeczy w stylu: "wysoka część zakresu jest tylko po to, aby osoby, które nigdy nie dostały awansu, mogły oczekiwać lepszych zarobków" . Miej do takiej argumentacji odpowiedni dystans.

Na koniec nie zapomnij zapytać przyjaciół. Oni, podobnie jak ty, chętnie dowiedzą się, ile zarabiają inni. Bądź jednak ostrożna i nie porównuj się z osobami, które mają mniej doświadczenia lub potrafią mniej, niż ty. Weź także pod uwagę to, że kobiety średnio zarabiają mniej, niż mężczyźni. Nie opieraj swoich oczekiwań na tym, ile zarabiają kobiety; niech twoim celem będą zarobki takie, jakie otrzymują mężczyźni. (Jesli chodzi o programowanie, to widziałam wyniki ankiety, według której kobiety zarabiają średnio 95% tego, co mężczyźni; w porównaniu ze średnią 75% we wszystkich branżach jest to więc prawdziwy raj równości!)

4.3. Postaraj się o lepszą pracę

Jednym ze sposobów na zwiększenie swojej pensji jest znalezienie lepiej płatnej pracy. Nie daj się zwieść długiej liście wymagań, wśród których znajdziesz doświadczenie o dwa lata dłuższe niż to, jakim możesz się pochwalić oraz kilka dziwacznych umiejętności, które jesteś w stanie opanować w ciągu kilku miesięcy. W przypadku wielu firm o wiele łatwiej jest ogłosić nabór na stanowisko wymagające, powiedzmy, 7 lat doświadczenia, a następnie zatrudnić kogoś z trzyletnim doświadczeniem, niż odwrotnie. Poza tym osoba przygotowująca ogłoszenia o pracę często nie ma bladego pojęcia, na czym ta praca polega, co kończy się zwykle wpisaniem do ogłoszenia śmiesznych wręcz wymagań (klasyczne już wymaganie z 1999 roku: "10 lat doświadczenia w Linuksie").

Kobiety często starają się o pracę na stanowiskach niższych, niż powinny. Są one znacznie bardziej niż mężczyźni skłonne do tego, aby nie doceniać swoich umiejętności, przy czym bardzo często są wręcz uczone, aby nie mierzyć zbyt wysoko i dzięki temu unikać rozczarowań. Mierzcie wysoko! Najgorsze, co może się wam przydarzyć to to, że zdobędziecie pracę, na której wam zależało. Nie pozwól, aby twoje fałszywe poczucie niekompetencji stało się jakąkolwiek przeszkodą.

4.4. Zaprezentuj się odpowiednio

Przesłuchanie kandydata do pracy to dla każdej firmy bardzo trudne zadanie. Nie utrudniaj tego, każąc pracodawcy zgadywać w czym jesteś dobra, ukrywając swoje kwalifikacje czy pomniejszając swoje zdolności. Jedyny moment, kiedy naprawdę powinnaś wstać i powiedzieć innym ludziom w czym jesteś dobra i dlaczego, to czas twojej rozmowy kwalifikacyjnej. Wyświadczasz im przysługę opowiadając, jaka jesteś wspaniała, w taki sposób, aby to dobrze zrozumieli.

Zacznij od przygotowania swojego resume. Piszę na ten temat odrębny podręcznik, który podlinkuję jak tylko go skończę. Poniżej jego skrócona wersja:

W czasie rozmowy kwalifikacyjnej bądź przygotowana do rozmowy na temat swojego resume. Powtórz sobie ciekawe historie o swoich ulubionych projektach, w jakich brałaś udział. Ubierz się wygodnie, ale odrobinę lepiej od pozostałych osób, króre będą brały udział w rozmowie - w razie wątpliwości, zapytaj osobę kontaktową w co zwykle ubierają się ludzie przychodzący do firmy na rozmowy kwalifikacyjne. Postaraj się wyglądać w miarę atrakcyjnie. Dowiedz się, jak wyglądają rozmowy w tej firmie czy też dotyczące tego szczególnego stanowiska, o które się ubiegasz, i dobrze się do takiej rozmowy przygotuj. Nie pomniejszaj swoich zdolności, nie bądź "skromna" ani nie mów z własnej woli czegoś, przez co możesz źle wypaść. Te zalecenia są szczególnie trudne dla kobiet, ponieważ są one od dziecka wychowywane tak, aby być skromną i nie rzucającą się w oczy, więc kiedy mają się "sprzedać", czują się bardzo nieswojo. Dobrze jest czasami popraktykować przed lustrem mówienie samych miłych (i prawdziwych) rzeczy o samej sobie. " Jestem dobrą programistką. Potrafię znajdować błędy w kodzie szybciej, niż jakakolwiek osoba, z którą wcześniej pracowałam." Jeśli z przyzwyczajenia mówisz o sobie źle czy zachowujesz się tak, jak byś chciała pomniejszyć swoją wartość, nie rób tego, przynajmniej na czas trwania rozmowy kwalifikacyjnej. Nie chodzi o to, aby zaprzeczać swoim rzeczywistym wadom - można łatwo wyjść na głupca udając, że się jest doskonałym - ale o to, aby jak najlepiej zaprezentować się jako naprawdę odpowiedni kandydat na dane stanowisko.

4.5. Nie bądź zbyt entuzjastyczna

Powinnaś okazywać entuzjazm do pracy, ale nie powinen być on zbyt wielki - firma szybko się zorientuje, że nie musi ci zbyt dużo zaoferować abyś chciała przyjść do nich do pracy. Jeden z moich przyjaciół kilka lat pracował w pewnej firmie. W ciągu tego czasu zdarzyły się dwie interesujące rzeczy: (1) przyjaciel regularnie wykrzykiwał: "Kocham moją pracę! Nie mogę uwierzyć, że mi za to płacą!" oraz (2) nigdy nie dostał podwyżki. Na szczęście, ostatecznie zdał sobie sprawę, że taka taktyka na niewiele mu się przyda i znalazł mentora, któremu udało się zwiększyć wynagrodzenie mojego przyjaciela do poziomu zgodnego z jego kwalifikacjami.

Ta rada jest szczególne ważna w momencie przyjmowania oferty. Bez względu na to jak wspaniała jest ta oferta, poproś o czas na jej rozważenie - jeden dzień to dość rozsądny czas do namysłu. Kiedy negocjowałam swoją pensję przez telefon, straciłam $10.000 rocznie tylko dlatego, że zbyt szybko odpowiedziałam "Tak" na pytanie "Czy przyjmie pani ofertę przy zarobkach wynoszących X?". Jeśli otrzymasz formalną, listowną ofertę, raczej nie musisz się martwić tym, że zmniejszą proponowane wynagrodzenie, jednak zbyt szybka odpowiedź może ci naprawdę zaszkodzić.

4.6. Nie wyjawiaj informacji dotyczących historii twoich zarobków

Najwazniejszą —i najtrudniejszą do spełnienia— regułą jest to, abyś nigdy nie wyjawiała informacji o swoich obecnych czy przeszłych zarobkach zanim twoi rozmówcy pierwsi nie przedstawią swoich propozycji. Firmy będą próbowały wszystkiego, aby uzyskać od ciebie tę informację, mając jeden bardzo ważny powód: chcą ci zaoferować mniej pieniędzy. To proste i jasne. Wyjawienie informacji o twoich zarobkach po prostu nie będzie dla ciebie korzystne. Usłyszysz zapewne argument, że w ten sposób firma zapewni ci coś "odpowiadającego twojemu doświadczeniu" czy też, że "chce upewnić się, że nie zaoferuje ci za mało", jednak w rzeczywistości takie informacje pozwolą im zaproponować ci najmniejszą możliwą kwotę, przy której będziesz skłonna rzucić swoją obecną pracę.

Aby zdobyć tę informację, firmy będą próbowały na tobie wszelkich możliwych sztuczek. Pamiętaj jednak: fakt, że tak bardzo się o to starają świadczy jedynie o tym, jak niesamowicie ta informacja jest ważna - dla firmy, nie dla ciebie. A więc - trzymaj się. Zwykle osoba z działu kadr, menadżer lub ktoś zajmujący się rekrutacją zapyta cię albo o twoje obecne zarobki, albo o "zakres". Nie mów. Będą pytali o to wielokrotnie. Wielokrotnie więc nie mów. Często zdarza się, że w formularzach aplikacyjnych w dziale dotyczącym historii zatrudnienia znajduje się pole "Zarobki". Nie wypełniaj go - wpisz "N/A" jeśli będzie to konieczne. Jeśli mówią, że potrzebują tej informacji do przeprowadzenia czynności rekrutacyjnych, prawdopodobnie kłamią - zapytaj ich, co robią z osobami, które w kontrakcie zobowiązały się do nie ujawniania swoich pensji albo jeszcze nie mają swojej historii zatrudnienia. Odpowiedzą zapewne, że nie chcą zaoferować zbyt mało. Odpowiedz, że jeśli zaoferują zbyt mało, na pewno im o tym powiesz i będą mieli możliwość skorygowania swojej oferty. Jeśli nie zechcą składać formalnej oferty dopóki nie będą pewni, że ją zaakceptujesz bądź odrzucisz, powiedz, aby podali nieformalną propozycję zarobków - w końcu tego właśnie od ciebie chcą.

Nie potrafię już mocniej podkreślić ogromnego znaczenia tej zasady. Spraw, że podadzą ci pewną kwotę pierwsi, a ty już wygrałaś połowę bitwy. Oto kilka sprawdzonych odpowiedzi:

Nawet wtedy, gdy nie możesz wymyślić dobergo argumentu na kolejny, nowy powód przedstawiany ci podczas rozmowy, dla którego powinnać skorzystać z okazji i podać im historię swoich zarobków, grzecznie odmów. Szczerze mówiąc, przecież niekoniecznie muszą złożyć ci jakąkolwiek ofertę.

Pytania dotyczące "zakresu zarobków" to kolejny wybieg, dzięki któremu będą starali się wyciągnąć od ciebie tę informację, ponieważ zwykle twoje zarobki leżą w dolnej granicy zakresu, a ty mówisz im w ten sposób: "Oto, jak mało teraz zarabiam". Górny zakres nie ma żadnego znaczenia; czy zredukujesz ich ofertę, jeśli okaże się zbyt wysoka? Nie podawaj zakresów. Jeśli chcą się upewnić, że przyjmiesz ich ofertę jeszcze przed rozmową kwalifikacyjną, poproś, aby pierwsi określili zakres, a następnie powiedz, czy jest on dla ciebie do zaakceptowania.

4.7. Pozostałe korzyści

W zależności od firmy i stanowiska, o jakie się ubiegasz, możesz mieć możliwość wynegocjowania innych korzyści czy dodatkowego urlopu. Firmy zwykle myślą w kategoriach pakietów korzyści, włączając w to pensję. Pytanie o dodatki do pensji podczas rozmowy kwalifikacyjnej może wydać się zbyt wyszukane. Nie martw się jednak o to, że kogoś to obrazi - w jaki sposób dowiesz się o szczegóły oferty, jeśli po prostu o nie nie zapytasz?

Stosunkowo często oferowane są korzyści powiązane z zobowiązaniem pracownika; są to jednorazowe korzyści, które otrzumujesz zwykle na początku pracy w firmie. Wiążą się one zwykle z jakimś zobowiązaniem, na przykład z tym, że zwrócisz firmie koszty zaoferowanej ci korzyści, jeśli będziesz pracować w firmie mniej niż rok. Niektóre firmy oferują różne bonusy przed opodatkowaniem, inne - po. Upewnij się, o jakim rodzaju korzyści jest mowa, zanim zaczniesz porównywać oferty.

Gwrancje na akcji i opcje na akcje są również często stosowane, ale zwykle trudno jest oszacować ich wartość. Gwarancje na akcje to akcje, które są ci po prostu oferowane, natomiast opcje na akcje dają ci możliwość zakupu akcji w późniejszym terminie po ustalonej z góry cenie. W każdym z przypadków, korzyści z gwarancji i opcji staną się widoczne dopiero po kilku latach - najpierw otrzymasz pewien procent, a dopiero później, po czterech, pięciu latach - dostaniesz więcej. Rzeczywistą wartość akcji bardzo trudno obliczyć, dlatego prawdopodobnie będziesz musiała zgadywać, ile mogą być one warte.

W zależności od firmy, możesz mieć możliwość wynegocjowania dodatkowych dni urlopowych, elastycznych godzin pracy, pracy na odległość lub innych specyficznych "ulg" dla pracowników. Najlepszy czas na targowanie się to czas przed zaakceptowaniem oferty pracy. Gdy już rozpoczniesz pracę, a jej zmiana będzie stanowiła dla ciebie pewien problem, twój szef okaże się znacznie mniej skłonny do ustępstw.

Niektóre firmy, na przykład Google czy SAS, oferują naprawdę niesamowite dodatki. Jeśli zaoferowano ci darmowe eleganckie posiłki (Google) czy firmową opiekę nad dziećmi (SAS), upewnij się, że wyliczyłaś sobie ich wartość pieniężną. Podobnie, różnica między doskonałym pakietem zdrowotnym a dobrym pakietem zdrowotnym może sięgać tysięcy dolarów rocznie. Nie zapomnij wszystkiego dokładnie policzyć; na końcu może się okazać, że lepszy interes zrobisz, przyjmując ofertę pracy z niższymi zarobkami.

4.8. Na pierwszą ofertę odpowiedz nieufnie.

Po tym, jak podadzą ci już kwotę lub zakres zarobków, możesz zaprezentować jedną z dwóch dopuszczalnych postaw:

Jeśli nie przekazałaś firmie żadnych informacji o swoich wcześniejszych zarobkach, to jest dość nieprawdopodobne, żeby zaoferowali ci kwotę poniżej pewnej normy przyjętej dla osób z twoim doświadczeniem, dlatego też pewnie nie będziesz musiała się zbyt mocno oburzać (choć powinnaś, jeśli oferta jest zbyt niska - wynikać to może z błędu pracownika działu kadr, który sądził, że masz dwa lata doświadczenia, a ty masz ich pięć). Nie chcą cię znieważać, ale chcą cię tanio kupić, więc w początkowej ofercie będą celować raczej w dolny zakres. Wiem z doświadczenia, że firmy oferują nie więcej, tylko tyle, byś nie poczuła się oburzona. Tak więc nie hamuj się zbytnio przed okazaniem swojego niezadowolenia.

Powinnaś też praktykować umiejętność ukrywania swojej radości. Nawet jeśli zaoferują ci 50% więcej, niż wynosi górna granica twojego osobistego zakresu zarobków, wciąż zachowuj się nieufnie i powiedz, że jeszcze się zastanowisz. Jak już wspomniałam, firmy zwykle oferują kwotę przy dolnej granicy tego, co są w stanie zaoferować. Niezależnie więc od tego, jak fantastyczną i wspaniałą ofertę ci przedstawiono, jeśli odrobinę naciśniesz, możesz uzyskać jeszcze bardziej fantastyczną i wspaniałą ofertę. Nie zgadzaj się na nią od razu. W większości firm dadzą ci czas do namysłu, dzięki czemu będziesz miała podstawę, aby zażądać jeszcze więcej.

4.9. Przedstaw swoją propozycję

Kiedy już złożono ci propozycję, a tobie udało się powstrzymać okrzyk radości i od razu jej nie zaakceptować, powinnaś przeprowadzić odpowiednie badania i zdecydować o tym, czy możesz żądać więcej, oraz jak dużo więcej. Początkowa oferta stanowi dla ciebie ważne źródło informacji o tym, jaką wartość stanowisz dla firmy oraz o co możesz ich prosić. Spróbuj dowiedzieć się, jak cenne są twoje umiejętności oraz jak trudno je zdobyć, dzięki czemu będziesz mogła oszacować swoją siłę negocjacyjną. Popytaj wokół, czy firma zwykle prowadzi negocjacje oraz co można dzięki nim uzyskać. Jeśli okaże się, że negocjowanie jest w tej sytuacji rozsądne (a zwykle jest), bezwzględnie żądaj większej kwoty. Najgorsze, co może ci się przytrafić to to, że powiedzą "nie".

Może się zdarzyć, że będziesz negocjowała twarzą w twarz, podczas rozmowy, jak to często bywa w przypadku firm, które bardzo utrudniają wprowadzanie zmian do formalnej, papierowej oferty pracy. Upewnij się, że odrobiłaś wcześniej swoje zadanie domowe i wiesz dokładnie, ile jesteś warta i o ile możesz prosić. Używaj tej samej taktyki - ćwicz wcześniej swoje odpowiedzi, nigdy nie podawaj swoich oczekiwań finansowwych pierwsza, nie bądź zbyt entuzjastyczna, poproś o kwotę umiarkowanie większą. Inną taktyką, cenną podczas rozmów na żywo, jest cisza. Tak! Często twój rozmówca po prostu przestanie mówić, mając nadzieję, że zaczniesz bełkotać coś sensownego pod nosem, byle tylko przerwać ciszę, jak na przykład: "Cóż, myślę, że chyba zaakceptuję tę ofertę" albo "To naprawdę ciekawa oferta". Przeczekaj! Cisza jest twoim przyjacielem. Jeśli trwa ona zbyt długo, podziękuj swoim rozmówcom i powiedz, że skontaktujesz się z nimi później.

Przydatne zdania:

4.10. Użyj innych ofert

Jeśli otrzymałaś lub spodziewasz się otrzymać inne oferty, użyj ich na swoją korzyść. Jeśli inna firma oferuje większe zarobki, ale ty nie bardzo chcesz u nich pracować, użyj tej oferty jako karty przetargowej: "Cóż, firma FooBar zaproponowała mi zarobki X..." Nie kłam - ostatnia rzecz, jakiej byś chciała, to zostać złapaną na opowiadaniu bajek podczas starania się o pracę - tylko użyj tego, czym dysponujesz, na swoją korzyść. Mówienie o tym, ile oferuje konkurencja, tobie lub innym, to pewny sposób na podbicie złożonej ci oferty.

4.11. Bądź cierpliwa

Kiedy zdecydowałaś się na podjęcie nowej pracy, bardzo trudno będzie ci nie przyjąć pierwszej sensownej oferty, jaka się pojawi. Czasami jednak powinnaś dać sobie czas, aby ochłonąć po emocjach związanych z rozmową kwalifikacyjną, dzięki czemu będziesz mogła podjąć najlepszą decyzję dotyczącą twojej przyszłości. Jeśli to tylko możliwe, nie spiesz się. Upewnij się, ile masz czasu na zaakceptowanie bądź odrzucenie oferty, i dobrze ten czas wykorzystaj. Raz udało mi się uzyskać 25% podwyżki i zdobyć o wiele ciekawszą pracę tylko dlatego, przy pewnej szczególnie trudnej ofercie poczekałam blisko 2 miesiące.

4.12. Zapytaj o podwyżki i możliwości awansu

Negocjacje nie kończą się w momencie otrzymania pracy. Teraz będziesz musiała albo regularnie starać się o podwyżki i awanse, albo wrócisz do punktu wyjścia - będziesz miała za mało pieniędzy i będą cię zbyt nisko cenić. Przynajmniej raz w roku powinnaś otrzymać formalną ocenę przebiegu twojej pracy oraz decyzję, czy dostaniesz podwyżkę (jesli dostajesz nieformalne podwyżki, nie martw się o brak formalizmów). Wiele firm posiada swoje wewnętrzne regulacje dotyczące oceny pracowników - choć często oceny takie są spóźnione lub ignorowane przez menadżerów. Jeśli nie otrzymasz takiej oceny, do ciebie należy poproszenie o nią i nie ustawanie w tych prośbach, dopóki jej nie dostaniesz. Nawet jeśli tym razem nie dostaniesz podwyżki, taka ocena stanowi bardzo ważną informację zwrotną dotyczącą tego, co powinnaś zrobić, aby otrzymać podwyżkę następnym razem.

Tak więc przygotuj się dużo wcześniej, nie wtedy, kiedy zbliża się czas podwyżek. Upewnij się, że pracodawca (w szczególności osoba, która będzie przeprowadzała z tobą rozmowę) wie dokładnie, co robisz. Rób notatki i pisz raporty. Upewnij się, że twoja praca i pomysły mogą liczyć na wsparcie. Ponownie przeprowadź badania na temat wysokości zarobków i dodatków, jakie są dostępne dla osób pracujących w twojej branży. Dowiedz się, na czym polegają obowiązki osób na stanowiskach porównywalnych z twoim. W wielu firmach mówi się, że awansują tylko te osoby, które już teraz pełnią obowiązki wynikające ze stanowiska, na które ma być przeprowadzany awans. Musisz mieć odpowiednie argumenty i przykłady świadczące o tym, że już teraz przejmujesz dodatkowe obowiązki.

4.13. Pytaj o radę

Pamiętaj, że na każdym etapie drogi do lepszych zarobków warto pytać o radę wszystkie doświadczone osoby pracujące w twojej branży. Znalezienie mentora - doświadczonej osoby, która zechce ci pomóc w twoim zawodowym wzroście - jest z wielu powodów bezcenne. Pamiętaj również, że niektóre osoby mogą nie mieć żadnego doświadczenia negocjacyjnego (na przykład takie, które tylko raz brały udział w rozmowie kwalifikacyjnej), nie mieć motywacji do tego, aby ci pomagać (mogą to być to twoi przyszli lub obecni menadżerowie) lub też zupełnie nie mieć racji, jednak w ogólności im więcej informacji posiądziesz, tym więcej możesz na tym zyskać. Dobrym miejscem, w którym można swobodnie pytać o wiele spraw, są listy mailowe, szczególnie takie, na których łatwo jest zachować anonimowość. Pytaj szczególnie wówczas, gdy pracujesz w innej dziedzinie, niż inżynieria oprogramowania oraz gdy pracujesz w innym kraju, niż USA, a także zawsze wtedy, gdy przedstawione w tym podręczniku rady wydają ci się niezbyt trafne.

4.14. Nigdy się nie poddawaj

Czasami, w przypadku niektórych firm czy zawodów, negocjacje nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Niech jedno czy nawet kilka złych doświadczeń nie sprawi, że przestaniesz w ogóle negocjować. Kontynuuj naukę, pogłębiaj swoją praktykę, przeprowadzaj badania i bądź gotowa do kolejnego starcia. Kiedy okaże się w końcu, że negocjacje ci się opłaciły, zobaczysz, że opłaciły się one w naprawdę wysokim stopniu.